Sama już nie wiem czy dużo się dzieje i zmienia czy wręcz przeciwnie.
Wiem, że nie mam czasu, walczę z czasem próbując jednocześnie nie myśleć o tym samym dniu dokładnie rok temu.
Coś siedzi w mojej głowie, nie wiem co, ale wydaje się być jakąś dziwną blokadą.
Nie jestem jeszcze gotowa na nic nowego?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz